Termin produktywne starzenie się jest często wiązany z odpłatną pracą, także w odniesieniu do osób starszych. Zakotwiczenie go w ekonomicznym wymiarze, siłą rzeczy implikuje, że po przejściu na emeryturę rzeczona produktywność zanika. Jest to niezwykle ograniczające spojrzenie na sprawę, gdyż osoby starsze pozostają produktywne w obszarze wychodzącym poza obowiązki wynikające z formalnego zatrudnienia. Społeczne modele starzenia się odnoszące się do pomyślności, aktywności czy wydajności możliwych do osiągnięcia na tym etapie życia, podkreślają zasadność używania określenia produktywności nieograniczającej się jedynie do odpłatnej pracy. Co szczególnie istotne, takie postrzeganie produktywności osób starszych ujawnia ich zasoby (wiedzy, doświadczenia, czasu), zarówno jako jednostek, jak i społeczności, które mogą być wykorzystywane przez samych seniorów, jak i przez inne generacje.
Pojęcie produktywne starzenie się zostało użyte po raz pierwszy przez Roberta N. Butlera w 1982 roku. A terminy takie jak pomyślne, aktywne starzenie się czy starzenie się w zdrowiu są w pewnym sensie pochodnymi koncepcji Butlera, który uważał, że produktywne starzenie należy rozważać poza kategoriami formalnej pracy. Produktywnością dla niego było pozostawanie – jak to ujmował – w konstruktywnej relacji ze społeczeństwem i najbliższym otoczeniem. Co więcej, Butler sądził, iż nawet osoba przykuta do łóżka, obłożnie chora, jest w stanie być produktywna, o ile czyni wysiłki by być pomocną dla swoich opiekunów: o ile stara się, w miarę możliwości, wykonywać dostępne czynności samodzielne tak długo, jak to możliwe.
W toczącej się debacie publicznej można odnotować rosnące zainteresowanie obecnym i przyszłym wkładem, jaki osoby starsze mogą mieć we wdrażanie idei społeczeństwa dla wszystkich pokoleń. Idea ta ma międzynarodowy rodowód, sięga 1995 roku i Światowego Zgromadzenia Narodów Zjednoczonych dotyczącego rozwoju społecznego. Została podjęta i rozwinięta w Planie Madryckim, jako koncepcja społeczeństwa dla wszystkich, w którym przyjęto, że: wszelkie działania wobec starzenia się są nierozerwalnie związane ze strategią rozwoju, upodmiotowienie osób starszych oraz prawa i potencjał seniorów są kluczową kwestią społeczną, a sam proces starzenia się powinien być pojmowany przez społeczeństwo w aspekcie równowagi między wynikającymi z niego wyzwaniami i szansami. Niemniej jednak, zarówno przedstawiciele świata akademickiego jak i praktycy podejmujący zagadnienie starzenia się społeczeństw podkreślają, że instytucje społeczne są niewystarczająco przygotowane, aby nadążać za możliwościami i gotowością osób starszych do pełnienia społecznie produktywnych ról społecznych. Samo zaś społeczeństwo, określają mianem niewyposażonego w narzędzia niezbędne do kontynuowania produktywnego zaangażowania seniorów. Dojmującym pozostaje fakt, iż o takiej ewentualności alarmowano już od końca lat 50. XX wieku. Problem ten podnosiłam też ze współautorkami w rekomendacjach sformułowanych w publikacji opracowanej z inicjatywy Biura Rzecznika Praw Obywatelskich pt. Strategie działań w starzejącym się społeczeństwie. Tezy i rekomendacje, w której jednym z celów działań na rzecz aktywności społeczno-kulturalnej osób starszych uczyniono: „Stworzenie warunków lokalnych umożliwiających seniorom czynny udział w życiu społecznym i kulturalnym wspólnoty, co doprowadzi do poczucia lepszej jakości życia seniorów w Polsce (poziom indywidualny) i budowanie zintegrowanych społeczności lokalnych (poziom zbiorowości), do których rozwoju społecznego, kulturalnego i ekonomicznego przyczyniają się solidarnie przedstawiciele różnych pokoleń (poziom zbiorowości)”.
Czy rekomendacje te mają jakieś materialne przełożenie? Oto przykłady związane z działaniami Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego. Powołanie studiów podyplomowych „Organizowanie pracy z seniorami”, których celem jest dostarczenie wiedzy i praktycznych umiejętności z zakresu wspierania zasobów seniorów w środowisku rodzinnym, lokalnym i instytucjonalnym; ich program łączy interdyscyplinarną wiedzę z prezentacją praktycznych doświadczeń i dobrych praktyk pracy z seniorami w Polsce i zagranicą; studia odpowiadają na nowe wyzwania rynku pracy związane ze starzeniem się społeczeństwa i rosnące zapotrzebowanie na pracowników przygotowanych do pracy z seniorami i korzystających z narzędzi zarządzania wiekiem. Uruchomienie już dwóch edycji projektu „Archipelag Pokoleń” – nowatorskiej platformy edukacyjnej dla osób 50+, stworzonej i realizowanej przez Towarzystwo Inicjatyw Twórczych „ę” i ISNS UW, której celem jest umożliwienie rozwoju osobom znajdującym się jeszcze na przedpolu starości, zachęcenie do aktywności społecznej i budowanie dialogu międzypokoleniowego.
Jeżeli jako społeczeństwo zamierzamy przeciwdziałać opóźnieniu instytucji społecznych w dążeniach do wzmacniania pozarynkowej produktywności i zaangażowania starzejącego się społeczeństwa, musimy uwolnić się od stereotypowego myślenia o starości, jako tej, której problemy same się rozwiążą. Inercja instytucjonalna czy społeczna na nic się nie zda. Potrzebne są wzmożone działania instytucji rządowych, pozarządowych, akademickich i biznesowych (najlepiej połączone), które otworzą przestrzenie dla starzenia się, przestrzenie, w których przemiany w obrębie ról społecznych w starości staną się mniej bolesne dla doświadczających jej jednostek.
dr Magdalena Rosochacka-Gmitrzak, Instytut Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytet Warszawski